Nietypowe sposoby na dietę, które mogą wzbudzić zdziwienie w niejednej osobie, która zgubiła kilogramy
Okazuje się, że nie każda dieta jest w rzeczywistości dietetycznym sposobem na uporanie się z wagą. Co tak naprawdę mamy przez to na myśli? Ta nietypowa dieta została spopularyzowana w Chinach, a następnie zaadaptowano ją w niektórych miejscach w USA. Ten sposób na zorganizowanie sobie diety polega na tym, aby lekarz wszył specjalną wszywkę w ucho. Podobno taka wszywka ma za zadanie oddziaływać na receptory w ciele i skutecznie hamować apetyt. Czy taka metoda właściwie działa? W rzeczywistości nie ma dowodów naukowych, że wszywka w uchu może wpłynąć na niższy poziom łaknienia.
Wycelowanie w specjalny punkt nacisku, który ma za zadanie ograniczyć apetyt, jest niewątpliwie naprawdę ciekawym sposobem. Jednak nie mamy żadnego realnego potwierdzenia tego, czy ta metoda w zasadzie działa. Czy może zatem okazać się, że dieta jest prawdopodobna? Cóż, wielokrotnie o niej słyszeliśmy i są ludzie, którzy faktycznie ją stosowali. Być może posunięcie się do zamontowania wszywki w uchu uruchamia w nich efekt placebo.
Istnieje jednak kilka innych aspektów, które zaciemniają wiarygodność takiego sposobu odchudzania. Istnieją doniesienia dotyczące tego, że wszywki w uchu u wielu pacjentów wywołały bolesne zaczerwienienia, które ostatecznie doprowadziły do infekcji. Taka infekcja może być niezwykle niebezpieczna. Jeżeli infekcja się rozprzestrzeni i doprowadzi do poważnego bólu szczęki, prawdopodobnie nie będziemy musieli przejmować się dietą, ponieważ ze względu na nacisk opuchlizny, nie będziemy w stanie niczego zjeść. Ta metoda wywodzi się z chińskiej akupunktury. Raczej pozostawiamy ją pod wielkim znakiem zapytania.
Myśleliście, że słyszeliście już o wszystkich dziwacznych dietach? Prawdopodobnie nie, jeśli nie znacie francuskich diet powietrznych
Z czym kojarzy wam się dieta powietrzna? Tak, okazuje się, że nazwa nie kłamie. We Francji zaproponowano kiedyś dietę powietrzną, która miała polegać na jedzeniu po prostu powietrza. Cały problem polega na tym, że dieta powietrzna nie działa w ten sam sposób, co posty i okna żywieniowe. Dieta powietrzna miała być raczej nietypowym podejściem do odżywiania. Ponieważ na diecie powietrznej zaproponowano, aby dana osoba ugotowało po prostu to, na co ma ochotę, nałożyła sobie, jednak wcale tego nie zjadła. Dieta powietrzna przewidywała powąchanie widelca z nałożonym jedzeniem, a następnie odłożenia go. Taka metoda miała podobno oszukać ludzki umysł, aby zdawało mu się, że zjadł coś pysznego.
Czy wszystkie dziwaczne diety pochodzą z Francji? Oprócz diety powietrznej niegdyś można tam było słyszeć o tak zwanej widelcowej metodzie odchudzania. Dieta widelcowa polegała na spożywaniu oraz przygotowywaniu tylko takich potraw, które można zjeść za pośrednictwem widelca. Jeżeli jesteście fanami zupy i sosów, taka dieta prawdopodobnie się wam nie spodoba. Tutaj trzeba jednak byłoby wykazać się sporą kreatywnością. No i w grę wchodzi jeszcze pytanie dotyczące tego, czy widelec mógłby być duży, czy też musi być niewielki. Nie za bardzo wiemy, co tak naprawdę powiedzieć na temat tej diety. Ponieważ jej restrykcje zdają się opierać tylko na tym, co podpowie nam nasza wyobraźnia. Dieta widelcowa w odróżnieniu od jedzenia samego powietrza raczej nie pomoże nam w walce z tłuszczem odłożonym wokół brzucha.
Po najdziwniejszych sposobach na dietę czas na odrobinę normalności
W Hiszpanii podeszli w nieco zabawny, jednak również nietypowy sposób na dietę. Obmyślono tam tak zwaną dietę kanapkową. Cały sposób polegał tylko na tym, aby przestrzegać dwie główne zasady. Wszystko, co chcemy zjeść, musi zmieścić się pomiędzy dwiema kromkami chleba. Ponieważ na diecie kanapkowej mamy możliwość konsumowania jedynie kanapek. Czyli ponownie sama nazwa diety tak naprawdę tłumaczy nam jej zasady działania. Chociaż jak w przypadku diety widelcowej, tak samo i dieta kanapkowa raczej polega na naszej wyobraźni. Okazuje się, że taki sposób odżywiania ma pewnych zwolenników. Nie do końca rozumiemy, z jakiego powodu sposób ten wywodzi się z Hiszpanii. Mimo wszystko niektórzy ludzie twierdzą, że jedzenie kanapek zamiast posiłków i przystawek faktycznie pomogło pozbyć im się kilku kilogramów. No cóż, pamiętajmy o tym, że jednak wszystko w tym przypadku będzie zależało od tego, co tak naprawdę wyląduje na naszych kanapkach. Ponownie jedynym ograniczeniem będzie nasza własna wyobraźnia.